DARMOWA DOSTAWA NA TERENIE POLSKI OD 99 PLN!

BLOG

Kosmetyki naturalne, czyli jakie?

Kosmetyki naturalne, jak sama nazwa wskazuje, powinny zawierać w sobie składniki pochodzenia naturalnego. Czy oznacza to, że cały skład kosmetyku stanowią właśnie takie surowce? Kosmetyki naturalne powstały w myśl powrotu do bliskości z naturą. Można powiedzieć, że przeciwstawiają się wszechobecnej sztuczności. Mnogość dobroczynnych właściwości zawartych w surowcach naturalnych daje szerokie możliwości w dostosowaniu kosmetyków do potrzeb  konsumentów. Odpowiednio dobrane składniki roślinne mogą działać nie tylko pielęgnacyjnie, ale również leczniczo. Dodatkowo kosmetyki naturalne są przyjaźniejsze dla środowiska niż ich syntetyczne odpowiedniki. Jest to szczególnie cenne w dobie rekordowo wysokiego poziomu zanieczyszczenia środowiska i wizji globalnego ocieplenia. Część kosmetyków naturalnych posiada dodatkowo miano produktów wegańskich i cruelty free. Dzięki temu mamy pewność, że przy produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę. Co jednak z postawionym we wstępie pytaniem o pełen obraz składu wyrobu naturalnego? Czy nie znajdziemy w nim żadnej substancji syntetycznej? Otóż kosmetyki naturalne nie muszą zawierać w sobie 100% składników pochodzenia naturalnego. Czy oznacza  to coś złego? Absolutnie nie! W naturalnych produktach kosmetycznych możemy znaleźć składniki pozyskane laboratoryjnie, które są niezwykle istotne dla zachowania bezpieczeństwa i trwałości wyrobu. Natura ma to do siebie, że oferuje wiele dobroczynnych właściwości, jednak najczęściej nie są one samoistnie zbyt trwałe. Właśnie dlatego stosuje się m.in. emulgatory, czy konserwanty. Bez ich obecności kosmetyki miałyby znacznie krótszy termin przydatności przez wzgląd na możliwość szybkiego rozwoju patogenów w produkcie oraz trudniejszą do utrzymania konsystencję. Nie każdy emulgator i konserwant jest produkowany syntetycznie.  W kosmetyce wyróżniamy również te pozyskiwane naturalnie. Mogą się one jednak różnić mocą, dlatego laboratoria produkujące kosmetyki naturalne starannie dobierają odpowiednie składniki tak, by ich formuła była jak najdoskonalsza. Nie musisz się więc obawiać, kiedy kosmetyk naturalny zawiera w sobie niewielkie ilości składników syntetycznych. Co najmniej 90% zawartości naturalnego wyrobu kosmetycznego stanowią składniki naturalne i to właśnie one będą miały odczuwalny wpływ na Twoją skórę.

Po czym rozpoznać, że kosmetyk faktycznie jest naturalny?

Składy kosmetyków mówią o nich wszystko. INCI, czyli dokładny skład kosmetyku, to wypisane wszystkie substancje zawarte w produkcie. Dzięki niemu można zweryfikować, czy dany wyrób kosmetyczny jest naturalny, czy też zawiera substancje syntetyczne. Jednak nie każdy posiada wiedzę na temat półproduktów wykorzystywanych w kosmetyce. Co jeśli ktoś nie ma pojęcia, jakie jest pochodzenie wszystkich składników zawartych na przykład w kremie? W takim wypadku pomocne są różnego rodzaju certyfikaty oraz norma ISO 16128. Na podstawie normy ISO wyliczana jest procentowa zawartość składników pochodzenia naturalnego w całym produkcie. Jeśli wyrób kosmetyczny zawiera ponad 90% naturalnych składników, wówczas mamy do czynienia z prawdziwie naturalnym kosmetykiem. Dokładnej wartości procentowej szukaj na opakowaniach i etykietach produktów.

Czy kosmetyki naturalne są hipoalergiczne?

Kosmetyki naturalne niosą ze sobą wiele korzyści. Posiadają szerokie spektrum dobroczynnych właściwości dla różnych rodzajów skóry. Mogą działać zarówno nawilżająco, łagodząco, jak i na przykład przeciwtrądzikowo. Dodatkowo nie można pominąć kwestii przyjazności dla planety. Obecnie poziom zanieczyszczenia środowiska sztucznymi substancjami jest realnym problemem, z którym należy walczyć. Mimo wielu zalet kosmetyków naturalnych, może się zdarzyć, że dany produkt wywoła reakcję alergiczną. Większość osób nie ma problemu z alergiami na kosmetyki, jednak przez różnice osobnicze warto wziąć pod uwagę możliwość wystąpienia takiego scenariusza. Dlatego zanim przystąpimy ochoczo do wymiany wszystkich dotychczasowych kosmetyków na produkty naturalne, warto wykonać próby uczuleniowe. Najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzanie nowych kosmetyki w odpowiednich odstępach czasu. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której, jeśli wystąpi uczulenie, nie będziemy wiedzieć, który produkt jest jego przyczyną.

Zobacz również